Witaj na świecie maleństwo!
Kochana córeczko jesteś już z nami. Po niespełna czterdziestu tygodniach przyszłaś na świat. Ile lęku towarzyszyło mi abyś urodziła się w terminie, zdrowa. Teraz to się jednak nie liczy. Jesteś. Przepełnia mnie radość. Jestem szczęśliwa, że po raz drugi zostałam mamą. Twoją mamą.
Teraz nasza rodzina liczy już nie trzy a cztery osoby, bo pojawiłaś się na świecie. Przede mną bardzo trudne zadanie bo muszę pogodzić opiekę nad tobą i twoim bratem. Ale nie jesteśmy same, przez pierwsze dwa tygodnie możemy liczyć na pomoc twojego taty i babci.
Wiesz, muszę Ci się do czegoś przyznać. Boję się gdy płaczesz. Czy ty też będziesz miała kolki i cierpiała z powodu bólów brzuszka?
Ja na razie zmagam się z laktacją, a właściwie jej brakiem. Wiesz, że po cesarce jest trudniej z pokarmem. Ale walczymy i mam nadzieję, że nie długo przejdziemy na pełne karmienie piersią.
Gdy patrzę na ciebie to mnie nic nie boli. Już następnego dnia po poradzie sama wstałam z łóżka aby wziąć Cię w swoje ramiona. Jesteś moim skarbem, moją maleńką kruszynką.
Teraz spij spokojnie a mama będzie czuwać nad tobą.
Gdy patrzę na ciebie to mnie nic nie boli. Już następnego dnia po poradzie sama wstałam z łóżka aby wziąć Cię w swoje ramiona. Jesteś moim skarbem, moją maleńką kruszynką.
Teraz spij spokojnie a mama będzie czuwać nad tobą.
Spodobał Ci się mój post? Bądź na bieżąco - polub nas na Facebooku