Żelazko, toster, mikrofalówka, a może mop obrotowy lub suszarka do włosów? Takie urządzenia przydają się w każdym domu. Niektóre są wręcz niezbędne i nie wyobrażamy sobie bez niego codziennego życia. Niemniej czy kupowanie takich przedmiotów jako prezenty świąteczne dla rodziców, czy innych osób bliskich jest dobrym rozwiązaniem?
Jaki powinien być prezent świąteczny?
Kupując prezenty najbliższym z okazji Świąt Bożego Narodzenia, powinniśmy zadbać o to, aby każdy otrzymał podarek, który wywoła szczery uśmiech na twarzy. Kolejna koszula, kosmetyk, którego nigdy nie użyjemy, czy następna lalka rzucona w kąt przez dziecko, na pewno nie będzie takim prezentem. Nasze zaangażowanie w wybór prezentu najpewniej zaprocentuje w postaci szczerego, ale w pełni pozytywnego zdziwienia na twarzy.
Na pewno prezent dla rodziców na święta powinien być dobrze przemyślany i spełniać ich niewypowiedziane życzenia. Może to być lot balonem, skok ze spadochronem, czy weekend dla dwojga w SPA gdzieś pod miastem. Takie prezenty - usługi, w postaci voucherów do samodzielnego wykorzystania pozwalają na spełnianie marzeń osób, które je otrzymują. Czy na tym tle zakup praktycznych prezentów w ogóle ma rację bytu?
Praktyczny, ale czy najlepszy?
Prezent praktyczny odpowiada potrzebom osób, które go otrzymują. Trzeba jednak wiedzieć, co i komu można kupić. O ile prezent w postaci wieloczynnościowego miksera lub robota kuchennego dla rodziców, którzy lubią piec i gotować będzie właściwym wyborem, o tyle zakup takiego samego prezentu dla ukochanej może być źle odczytany. Może przytyk do braku umiejętności gotowania lub sugestia, aby małżonka czy dziewczyna zaczęła piec dla swojego mężczyzny ciasta?
Nie powinniśmy kupować pod choinkę urządzeń sprzątających, choćby i były one najbardziej potrzebne w domu. Lepiej pozostawić to w gestii domowników. Jeśli już chcemy, aby na przykład rodzice wybrali sobie prezent praktyczny, być może lepiej byłoby sfinansować bon na zakupy do wybranego sklepu ze sprzętem elektrycznym. Wybiorą sobie to, czego będą potrzebować.
Pieniądze także można uznać za praktyczny prezent, ale na pewno nie pamiątkowy. Szybko zostaną przeznaczone raczej na codzienne wydatki. Ci, którzy wręczają pieniądze pod choinkę, argumentują, że każdy może sobie kupić wtedy, co rzeczywiście chce i co jest mu potrzebne. Jest to wyrazem braku naszego zaangażowania w wybór prezentu. Najłatwiej bowiem jest wyjąć z portfela gotówkę i wręczyć w prezencie. Znacznie lepiej jest kupić już coś uniwersalnego i przydatnego - obrus dla rodziców, czy kosmetyki dla ukochanej lub koszulę dla męża.