Młode mamy nie mają za wiele czasu dla siebie, dlatego też doceniają
szybkie i praktyczne rozwiązania. Takim praktycznym rozwiązaniem są
urządzenia 2w1. Dzisiaj omówimy suszarko-lokówkę, łączącą w sobie
suszarkę i lokówkę, która umożliwia szybkie i wygodne wysuszenie i
ułożenie fryzury, a co za tym idzie – pozwala zaoszczędzić sporo czasu,
który potem możemy wykorzystać na przykład na zabawę z pociechą.
Oczywiście,
suszarko-lokówki mają swoje wady, ale wynikają one z idei sprzętu. Żadna
suszarko-lokówka nie będzie tak dobrze suszyła włosów, jak zwykła
suszarka, czy modelowała fryzury jak lokówka. Przez to, że mamy do
czynienia z urządzeniem 2w1, parametry techniczne są adekwatnie słabsze.
Nie oznacza to jednak, że takie urządzenie do niczego nam się nie
przyda i że nie warto w nie inwestować. Jak już wspomnieliśmy, ideą jest
połączenie dwóch praktycznych urządzeń, które pozwolą szybko wysuszyć i
wymodelować fryzurę, więc wady wynikające ze słabszych parametrów nie
będą na tyle uciążliwe, a nawet mogą stać się zaletami –
suszarko-lokówki wprawdzie będą słabiej kręcić włosy niż lokówki, ale
dzięki tej słabszej mocy włosy nie będą narażone na zbyt wysoką
temperaturę i się nie zniszczą.
Sporą zaletą takiego sprzętu jest znaczne ułatwienie układania włosów – suszenie i modelowanie odbywa się jednocześnie. Już wspomnieliśmy, że suszarko-lokówki mają słabsze parametry, ale przez to są bezpieczniejsze i zdrowsze dla naszych włosów – włosy się nie wysuszają, nie niszczą, nie plączą i nie elektryzują.
Na stronie producenta możemy przeczytać, że sprzęt ma dwa poziomy ustawienia temperatury powietrza, nadmuch zimnego powietrza, regulator prędkości obrotu szczotek i siły nawiewu, co ma ułatwić dopasowanie do różnej długości i gęstości włosów. Przy wyborze suszarko-lokówki warto zwracać uwagę na funkcję jonizacji, która wygładza łuski włosów i zapobiega ich elektryzowaniu się, nadając efekt gładkich i lśniących włosów, a ten model ją posiada. W zestawie są dwie szczotki (3 i 5 cm).
Przejdźmy do wad i zalet. Co jest istotne, suszarka jest niezwykle lekka i poręczna, wygodnie się trzyma w dłoni i równie wygodnie się nią pracuje. Jest przy tym cicha – nie buczy nieprzyjemnie i może być używana nawet podczas drzemki dzieci czy innych domowników, na pewno ich nie obudzi.
Jeśli chodzi o efekty, jako prostownica nie pali tak włosów – posiada specjalną ceramiczną powłokę, która chroni przed przesuszeniem. Wprawdzie jej moc jest słabsza, ale jeśli zależy nam na zdrowych włosach, na pewno docenimy jej mniej intensywną pracę. Sprzętu można używać jako normalnej suszarki, wystarczy wówczas ściągnąć szczotkę i skierować strumień powietrza na włosy – i tutaj widać kolejną zaletę, ponieważ sama suszarko-lokówka szybko się nagrzewa, a przy tym szybko też suszy włosy (oczywiście to zależy od ich długości, ale krótkie i średniej długości włosy wysuszymy bez problemu).
Osoby niewprawione w używaniu suszarko-lokówki mogą mieć na początku problemy wynikające z plątania się włosów na szczotce. Powodem są zbyt gwałtowne ruchy ręką i nadgarstka, warto wówczas spokojnie manewrować sprzętem, a włosy nie będą się plątać i szybko uzyskamy pożądaną fryzurę.
Przy dłuższych włosach lokówko-suszarka przyda się, kiedy chcemy je wygładzić lub nadać delikatne fale. To również odpowiednie rozwiązanie, kiedy chcemy na szybko ułożyć niesforną grzywkę. Za to na pewno się nie sprawdzi do drobnych loczków – sprzęt jest tutaj ograniczony i przy ekstremalnych fryzurach musimy już sięgnąć po odpowiednie urządzenia.
Jest to więc sprzęt, który zastąpi nam suszarkę (wysuszy włosy), lokówkę (do dużych loków lub fal), a nawet prostownicę (wygładzimy włosy).
Warto mieć taki sprzęt w łazience, bo nawet jeśli nie układamy włosów na co dzień, to taka suszarko-lokówka pozwoli nam szybko wysuszyć i wymodelować włosy, kiedy wpadną z wizytą niezapowiedziani goście czy rodzice, lub uzyskać romantyczne fale czy aksamitną gładkość, kiedy mąż czy partner zaprosi nas na romantyczną kolację. Jeden sprzęt, a tyle możliwości, ale najważniejsze i tak jest jedno – pozwala szybko wydobyć i podkreślić kobiece piękno.
Sporą zaletą takiego sprzętu jest znaczne ułatwienie układania włosów – suszenie i modelowanie odbywa się jednocześnie. Już wspomnieliśmy, że suszarko-lokówki mają słabsze parametry, ale przez to są bezpieczniejsze i zdrowsze dla naszych włosów – włosy się nie wysuszają, nie niszczą, nie plączą i nie elektryzują.
Lokówko-suszarka Rowenta CF9421
Weźmy na warsztat konkretną suszarko-lokówka, jak Rowenta Brush Activ Nano Smart CF9421 – link: http://www.rowenta.pl/Pages/catalog/Hair-Care/dryers-curlers/Brush-Activ-Nano-Smart-CF9421.aspxNa stronie producenta możemy przeczytać, że sprzęt ma dwa poziomy ustawienia temperatury powietrza, nadmuch zimnego powietrza, regulator prędkości obrotu szczotek i siły nawiewu, co ma ułatwić dopasowanie do różnej długości i gęstości włosów. Przy wyborze suszarko-lokówki warto zwracać uwagę na funkcję jonizacji, która wygładza łuski włosów i zapobiega ich elektryzowaniu się, nadając efekt gładkich i lśniących włosów, a ten model ją posiada. W zestawie są dwie szczotki (3 i 5 cm).
Przejdźmy do wad i zalet. Co jest istotne, suszarka jest niezwykle lekka i poręczna, wygodnie się trzyma w dłoni i równie wygodnie się nią pracuje. Jest przy tym cicha – nie buczy nieprzyjemnie i może być używana nawet podczas drzemki dzieci czy innych domowników, na pewno ich nie obudzi.
Jeśli chodzi o efekty, jako prostownica nie pali tak włosów – posiada specjalną ceramiczną powłokę, która chroni przed przesuszeniem. Wprawdzie jej moc jest słabsza, ale jeśli zależy nam na zdrowych włosach, na pewno docenimy jej mniej intensywną pracę. Sprzętu można używać jako normalnej suszarki, wystarczy wówczas ściągnąć szczotkę i skierować strumień powietrza na włosy – i tutaj widać kolejną zaletę, ponieważ sama suszarko-lokówka szybko się nagrzewa, a przy tym szybko też suszy włosy (oczywiście to zależy od ich długości, ale krótkie i średniej długości włosy wysuszymy bez problemu).
Osoby niewprawione w używaniu suszarko-lokówki mogą mieć na początku problemy wynikające z plątania się włosów na szczotce. Powodem są zbyt gwałtowne ruchy ręką i nadgarstka, warto wówczas spokojnie manewrować sprzętem, a włosy nie będą się plątać i szybko uzyskamy pożądaną fryzurę.
Kiedy suszarko-lokówka się przydaje?
Jako młoda mama lub kobieta, która po prostu docenia czas i nie chce marnować go w łazience, szybko przekonasz się o zaletach suszarko-lokówki. Urządzenie dedykowane jest szczególnie krótkim włosom, kiedy to chcemy szybko je wymodelować, podnieść i nadać im objętości. Oczywiście, krótkie fryzury lepiej się układa, szybciej się suszy i są mniej wymagające, dlatego taki sprzęt tutaj sprawdzi się idealnie.Przy dłuższych włosach lokówko-suszarka przyda się, kiedy chcemy je wygładzić lub nadać delikatne fale. To również odpowiednie rozwiązanie, kiedy chcemy na szybko ułożyć niesforną grzywkę. Za to na pewno się nie sprawdzi do drobnych loczków – sprzęt jest tutaj ograniczony i przy ekstremalnych fryzurach musimy już sięgnąć po odpowiednie urządzenia.
Jest to więc sprzęt, który zastąpi nam suszarkę (wysuszy włosy), lokówkę (do dużych loków lub fal), a nawet prostownicę (wygładzimy włosy).
Warto mieć taki sprzęt w łazience, bo nawet jeśli nie układamy włosów na co dzień, to taka suszarko-lokówka pozwoli nam szybko wysuszyć i wymodelować włosy, kiedy wpadną z wizytą niezapowiedziani goście czy rodzice, lub uzyskać romantyczne fale czy aksamitną gładkość, kiedy mąż czy partner zaprosi nas na romantyczną kolację. Jeden sprzęt, a tyle możliwości, ale najważniejsze i tak jest jedno – pozwala szybko wydobyć i podkreślić kobiece piękno.
