Od dawna planuję urządzić swój balkon. Zwłaszcza teraz, gdy czas pędzi jak szalony, tym bardziej potrzebuję miejsca, w którym mogłabym odpocząć, usiąść i zrelaksować się wieczorem. Najlepiej byłoby oczywiście, gdybym miała do dyspozycji piękny, zadbany ogród pełen kwiatów, jednak balkon też można urządzić tak, by poczuć się jak w ogrodzie. Same chęci jednak nie wystarczą, potrzebny jest zarys, a w zasadzie konkretne pomysły jak urządzić balkon. Do zagospodarowania mam 7,5 m2 i całą masę inspiracji do wykorzystania.
Funkcjonalność balkonu
Mój balkon jest dość długi, ma aż 5 metrów i przy tym dość wąski 1,5 metra szerokości. Do tego dochodzi charakterystyczny skos wynikający ze struktury dachu. Długo myślałam jak urządzić wąski balkon, tak aby jednocześnie nie zagracić go dużą ilością dodatków. Dla mnie balkon musi być przede wszystkim praktyczny. Zbyt duża ilość przedmiotów, po prostu mnie przytłacza. Lubię dużą przestrzeń i staram ograniczać zbędne przedmioty w moim otoczeniu.
Podłoga na balkonie i osłonki
Na podłodze na balkonie mam terakotę. Słyszałam dużo o drewnie, ale szczerze mówiąc, to boję się, że jest za dużo wymagające. Płytki mam już pięć lat i tak naprawdę nic się z nimi nie dzieje. Nie popękały, bo są mrozoodporne i dość łatwo utrzymać na nich czystość. Latem dość szybko nagrzewają się od słońca, więc bez problemu można chodzi na bosaka.
Wiele osób zastanawiając się jak urządzić balkon, decyduje się na osłonki. Zaletą takiego rozwiązania jest możliwość zachowania większej prywatności na balkonie. Możemy odciąć się w jakimś stopniu od czynników zewnętrznych. Mając jednak balkon od strony podwórka i to na pierwszym piętrze w moim przypadku tak naprawdę nie było konieczności stosowania osłonek. Ten pomysł umarł więc śmiercią naturalną.
Meble i rośliny
Jeszcze do niedawna byłam zauroczona meblami z ratanu. Wydawały mi się idealną i najlepszą opcją na urządzenie balkonu. Teraz gdy przewertowałam masę zdjęć w poszukiwaniu inspiracji, jestem w stu procentach pewna, że postawię na drewno. Drewniane meble idealnie wkomponują się w kolor ścian i terakoty na moim balkonie. Dodatkowo jestem pewna, że posłużą nam przez długie lata. W razie potrzeby zawsze można przemalować drewno. Przy ratanie to raczej niemożliwie. Meble wykonane z metalu od razu wykluczyłam, bo nie pasują w żaden sposób do charakteru naszego domu.
Oczywiście balkon nie może istnieć bez roślin. Piękne kwitnące kwiaty to podstawa. Mam bardzo nasłoneczniony balkon od strony południowej więc idealnie sprawdzają się już od wielu lat pelargonie czy surfinie, których pielęgnacja nie jest trudna. Planuję zrobić podstawki ze skrzynek po jabłkach. Muszę tylko kupić odpowiednią farbę i je oczywiście pomalować. Co do dodatków, to cały czas zastanawiam się nad latarniami. Kocham ten akcent dekoracyjny i nie wyobrażam sobie, aby mogło go zabraknąć na balkonie.
Jak widzicie, ogólny zamysł jak urządzić balkon, już jest. Pozostaje tylko jego realizacja. Trzymajcie kciuk, abym znalazła idealne drewniane meble na balkon. Mam nadzieję, że już wkrótce pochwalę się efektami mojej aranżacji.
