Sucha skóra twarzy to zmora, z jaką zmaga się całe grono kobiet. Buzia wydaje się ściągnięta, naskórek z łatwością ulega pęknięciom, a cera wygląda na matową i zmęczoną. Co zrobić, aby na długo pożegnać się z tym problemem i trwale nawilżyć twarz? Podpowiadamy trzy rzeczy, których nie może zabraknąć w Twojej codzienności!
Natychmiastowe nawilżenie w kremie
Półki w drogeriach uginają się od kremów do twarzy, przeznaczonych do różnorodnych rodzajów skóry. Dermatolodzy i dietetycy nawołują, że dobry kosmetyk to nie wszystko, mimo to jednak warto zainwestować w odpowiednie nawilżenie od zewnątrz. Najlepszym bowiem sposobem na walkę z przesuszeniem jest zaatakować je z każdej strony. Na początek więc sugerujemy dobranie kremu, który zadziała co najmniej dwufazowo i ukoi zmęczoną brakiem nawodnienia cerę.
Jeśli pragniesz rozprawić się naraz z kilkoma problemami, a na Twojej twarzy pojawiły się już pierwsze zmarszczki, wypróbuj na przykład krem do suchej skóry Renergie Lift Volumetry, który dodatkowo wymodeluje policzki i podbródek.
Zadbaj o stan skóry od wewnątrz
Odpowiednio dobrane kosmetyki potrafią zdziałać cuda. Ich efekty nie będą jednak długotrwałe, jeśli w Twojej pielęgnacji zabraknie konsekwencji. Aby skóra była nawilżona, konieczne jest także właściwe odżywienie. A to uda się zrobić tylko za pomocą… jedzenia. Przede wszystkim wzbogać swoją dietę do dodatkowy litr wody wypijany każdego dnia. Już po tygodniu nawadniania powinnaś zauważyć, jak skóra staje się bardziej błyszcząca i jędrniejsza. Do jadłospisu wprowadź także dania przygotowane na bazie kwasów tłuszczowych omega 3 i 6.
Chociaż są to elementy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów, same musimy pamiętać o tym, by dostarczać je w odpowiedniej ilości. Jeśli sprostasz zadaniu, twoja skóra zyska dodatkową ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV, wolnymi rodnikami i starzeniem. A do tego tłuszcze są doskonałym środkiem nawilżającym. Oliwę z pierwszego tłoczenia możesz wykorzystać także w roli maski na całe ciało! W Twojej diecie nie powinno również zabraknąć kolorowych warzyw. Bogate w witaminy A i E zapobiegają chorobom skóry i regulują proces rogowacenia naskórka. Tak więc ogórki, pomidory oraz papryka są niezbędne, aby Twoja cera była gładka, jędrna i zdrowo rumiana.
Na każdy problem najlepszy sen
O tym, jak ważny jest sen pewnie słyszałaś i czytałaś już wiele razy. Jest to jednak czynni, o którym pod żadnym pozorem nie można zapomnieć, toteż powtórzymy raz jeszcze – dobry sen to podstawa zdrowia i pięknego wyglądu. Niestety, jeszcze nikt nie wymyślił kosmetyku, ani innego produktu, który mógłby zastąpić odpoczynek. Oczywiście istnieją kremy oferujące tak zwane zastrzyki energii, które posiadają moc doprowadzenia Twojej twarzy do porządku po całonocnej imprezie, jednak są to rozwiązania jednorazowe. Ich skuteczność maleje z każdym dniem ciągłego stosowania, a szkodliwe działanie braku snu odczuwasz przecież już za pierwszym razem.
Dlatego, mimo że rozumiemy i zgadzamy się z tym, że doba jest stanowczo za krótka, zdecydowanie polecamy, abyś jednak codziennie znalazła te 8 godzin na regenerację komórek całego Twojego ciała.
6 Komentarze
Ja z cerą nie mam problemów, za to strasznie mi się zimą dłonie przesuszają i żaden krem nie pomaga :/
OdpowiedzUsuńja niestety nie potrafię nawet w wolny dzień spać 8h. Ale za to o nawilżeniu w kremach, wodzie i dietą nie zapominam :D
OdpowiedzUsuńCiężko o prawidłowy odpoczynek, kiedy w dzisiejszych czasach człowiek goni za dobrobytem, gdyby doba miała przynajmniej 48h to była bym szczęśliwa :) Kremy z Ziaja to faworyci w mojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety bardzo dużo kremów zapycha :/ jeszcze nie znalazłam tego idealnego
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym kremem nawilżającym jest krem z MIYA. Świetnie nawilża i utrzymuje to nawilżenie. Zgadzam się, że i woda i sen bardzo pozytywnie wpływają na naszą skórę.
OdpowiedzUsuńSama walczę ostatnio z suchą skórą. Nigdy wcześniej nie miałam z nią problemów, ale teraz, w drugiej ciąży to się zmieniło. Wszędzie czytam, że picie wody jest ważne, ale od lat staram się przyzwyczaić do picia odpowiedniej ilości i zawsze ponoszę klęskę. :)
OdpowiedzUsuń