Bycie rodzicem to jedna z najtrudniejszych ról, z jakimi przychodzi się nam zmierzyć w ciągu życia. Czasem trudno nadążyć za swoim dzieckiem, zwłaszcza gdy wchodzi ono w okres nastoletni. Czujesz, że oddalacie się od siebie? Ten artykuł podpowie Ci, co robić, żeby znaleźć wspólną płaszczyznę porozumienia z nastolatkiem.
Sztuka rozmowy
Wydawać by się mogło, że w rozmawianiu nie ma nic trudnego. A jednak komunikacja prowadząca do zacieśniania się więzi nie dla wszystkich jest intuicyjna. Dotyczy to zwłaszcza relacji rodzic-dziecko,w której ten pierwszy nierzadko patrzy na drugiego z góry, co w efekcie może doprowadzić do zbudowania dystansu, a nawet wystąpienia wrogości. Sztuka dyskusji to coś, czego warto nauczyć się jak najszybciej. Rozmawiaj z dzieckiem na partnerskiej stopie, nie bagatelizuj jego uczuć i wychowuj go w poczuciu, że jego zdanie jest ważne. Przekonasz się, że przy pomocy rozmowy niejedno nieporozumienie zdusicie w zarodku.
Obustronne wsparcie
Wielu rodziców ma opory przed przyznawaniem się do niewiedzy. Sądzą, że dziecko będzie skłonne odczytać to jako przejaw ich słabości. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Nie ma nic gorszego od budowania swojej pozycji na pustych przechwałkach. Pamiętaj, że wspieranie się i uczenie może działać w obydwie strony. Masz kłopot z udzieleniem odpowiedzi na zadane pytanie? Zaproponuj, że poszukacie jej wspólnie. Obsługa komputera czy telefonu nie jest dla Ciebie intuicyjna? Nic nie szkodzi, przecież zawsze możesz poprosić o pomoc swoje dziecko. W ten sposób dasz mu do zrozumienia, że można na nim polegać, a jego wiedza jest cenna. Nie bój się pytać o rzeczy, których nie rozumiesz – Twój autorytet na pewno od tego nie zmaleje.
Burz granice
Dlaczego ustalono, że pewne rzeczy są dla dzieci i dorosłym nie wypada nimi interesować? To bzdurny schemat, który można wyrzucić do kosza. Dlaczego by nie poznać zasad i mechaniki ulubionej gry dziecka? Twój syn jest fanem sportowych rozgrywek? W takim razie dowiedz się wszystkiego o FIFIE 19 – nowej odsłonie najsłynniejszej serii piłkarskiej. Z pewnością zaimponujesz mu taką wiedzą.
Bądź empatyczny
Okres nastoletni charakteryzuje się emocjonalnym podejściem do życia. To, co rodzicowi może się wydawać błahostką, dla dziecka jest katastrofą. Pod żadnym pozorem nie poddawaj ocenie odczuć nastolatka. Nie próbuj ich umniejszać albo wyśmiewać. Reagując w ten sposób momentalnie przestaniesz być postrzegany jako osoba godna zaufania.
Pozwól na popełnianie błędów
Kto nie chciałby ochronić swojego dziecka przed całym złem tego świata? Niestety jest to niemożliwe. Nadopiekuńczość, wynikająca z dobrych chęci, może przynieść więcej szkody, niż pożytku. Jeżeli zależy Ci na wychowaniu twardo stąpającego po ziemi młodego człowieka, pozwól mu popełniać błędy. Nie oznacza to oczywiście, że dane wolnej ręki to najlepsze rozwiązanie. Spróbuj znaleźć złoty środek pomiędzy zasadami a swobodą w podejmowaniu decyzji. Twoje dziecko spotkała jakaś przykrość? Koniecznie zaoferuj wsparcie w przeanalizowaniu całej sytuacji i wyciągnięciu lekcji na przyszłość.