Wnętrza w stylu skandynawskim rządzą się swoimi prawami. To przytulne i pełne ciepła miejsca, które łączą w sobie prostotę i funkcjonalność. Nie bez znaczenia są meble, które nadają charakteru aranżacji. I tak sofy stanowią centrum, każdego salonu. A jaka sofa pasuje do salonu w stylu skandynawskim? Czym należy kierować się podczas zakupu? Oto kilka aspektów, które należy wziąć pod uwagę, podejmując decyzję dotyczącą jej zakupu.
Wygoda
Wybierając sofę do salonu należy przede wszystkim kierować się wygodą. Sofa stanowi ośrodek życia rodzinnego w salonie. To idealne miejsce do odpoczynku oraz relaksu. To na niej przyjmujemy gości czy oglądamy telewizję. Dobrze, aby była wygodna. Mebel powinien być praktyczny, posiadać miękkie oparcie czy podłokietniki, które podniosą komfort jego użytkowania. Warto też uwzględnić to, ile osób będzie korzystało z sofy.
1) |
Wygląd sofy
Drugim bardzo ważnym aspektem jest wygląd sofy. Mebel musi pasować do całej aranżacji. Odpowiedni design tylko wtedy nada wnętrzu uroku. Do salonu w stylu skandynawskim polecane są meble o charakterze minimalistycznym. Prostota i zachowanie harmonii jest bardzo istotne. Świętnie sprawdza się zastosowanie guzików, jako element wykończenia sofy, zwłaszcza wtedy, gdy zależy nam na uzyskaniu w salonie namiastki szyku oraz klasy.
Kolor
Kolor sofy dobieramy zazwyczaj kierując się własnymi preferencjami, powstałymi pod wpływem otoczenia oraz nabytych doświadczeń. W stylu skandynawskim dominują jednak stonowane kolory tj. beże, kolory ziemi czy szarości. Dobrze sprawdzą się też odcienie granatu (5) (7) czy kolory musztardowe (6). Niektórzy rezygnują z dodatków, wybierając tkaniny o wyraźnych strukturach. Wzory podkreślają wnętrze.
Materiał
Przy wyborze sofy do salonu w stylu skandynawskim nie możemy zapomnieć o wyborze właściwych materiałów. Nie bez znaczenia jest jakość materiałów. Chcemy przecież, aby służyła ona nam na długie lata. Wybierając elementy drewniane możemy być pewni ich trwałości. Warto też zwrócić uwagę na takie parametry jak odporność tkaniny na ścieranie oraz na skłonność do pillingu – czyli „mechacenia” się tkaniny. To wszystko decyduje o tym, jak będzie wyglądała nasza sofa za kilka miesięcy czy lat.
8) |