Idealnie gładka skóra jest marzeniem wielu kobiet. Dzięki nowoczesnym technologiom usuwanie owłosienia na szczęście nie ogranicza się jedynie do korzystania z depilatorów albo wosku. Na rynku pojawia się coraz więcej profesjonalnych salonów kosmetycznych, które oferują depilację laserem Light Sheer Duet. Z niniejszego artykułu dowiedzą się Państwo, jakie są największe zalety depilacji laserowej i czy w rzeczywistości warto z niej skorzystać.
Dla kogo jest depilacja laserowa?
Depilacja laserowa Light Sheer Duet to doskonała propozycja dla kobiet i mężczyzn, którzy chcą raz na zawsze zapomnieć o bolesnej depilacji tradycyjnymi metodami. Zabieg kosmetyczny skierowany jest również do osób, które zmagają się z mniejszymi lub większymi problemami wrastających włosów. Nadmierne owłosienie bardzo często pojawia się przy zaburzeniach hormonalnych, dlatego też właśnie wtedy warto skorzystać z depilacji laserowej.
Jakie korzyści?
Największą zaletą depilacji jest przede wszystkim to, że dzięki kilku zabiegom można całkowicie pozbyć się owłosienia nawet z trudno dostępnych miejsc. Dzięki depilacji laserowej można zaoszczędzić wiele cennego czasu i bólu, który towarzyszy przy tradycyjnych metoda usuwania owłosienia. Laser Light Sheer Duet jest bezpieczny, a cały zabieg jest bezbolesny dla pacjenta, dlatego też nie ma się czego obawiać. Dla wielu osób największą zaletą będzie jednak to, że depilacja laserowa zapewnia trwałe efekty.
Jak działa laser Light Sheer Duet?
Nowoczesny laser Light Sheer Duet wyposażony jest w dwie główne głowice, które pracują w technologii pulsacyjnej. Mniejsza głowica wyposażona jest w specjalny system chłodzący, dzięki czemu nadaje się do precyzyjnego usuwania owłosienia z trudno dostępnych miejsc. Mowa tutaj przede wszystkim o wąsikach na twarzy albo owłosieniu w okolicach bikini. Większa głowica wspierana jest podciśnieniem, dzięki czemu można usuwać bezpiecznie owłosienie z większych powierzchni naszego ciała. Podczas zabiegu można korzystać oczywiście z dwóch głowic, dzięki czemu trwa on zdecydowanie krócej.
artykuł powstał we współpracy z proclinic.pl