Organizm człowieka produkuje mocznik, który stanowi produkt uboczny przemiany materii białek. Warto jednak wiedzieć, że znajduje się on także w skórze, stanowi naturalny czynnik nawilżający. Nic więc dziwnego, że mocznik znalazł szerokie zastosowanie w kosmetyce. Jest to bardzo dobrze znana substancja, całkowicie bezpieczna i niewywołująca alergii.
Właściwości i zastosowanie mocznika w kosmetyce
Mocznik znalazł szerokie zastosowanie w kosmetyce ze względu na swoje cenne i zróżnicowane właściwości. W zależności od stężenia, może działać nawilżająco, zmiękczająco lub złuszczająco na naskórek. Urea świetnie sprawdza się w kremach przeznaczonych do twarzy, stóp i rąk oraz w balsamach do ciała. Mocznik dodaje się także do szamponów i odżywek do włosów, maści, emolientów, toników do twarzy, past do zębów. Jest to substancja będąca w stanie zatrzymywać wodę w naskórku, przeciwdziałać przesuszeniu skóry. Pomaga przy skórze wrażliwej, alergicznej, trądzikowej. Po kosmetyki z mocznikiem warto sięgać w przypadku szorstkich kolan, łokci i pięt. Można je polecić osobom zmagającym się z łupieżem, rozstępami, odwodnioną skórą. Mocznik usuwa martwe komórki z powierzchni skóry, wzmacnia jej barierę ochronną. Przyspiesza proces odnowy skóry i działa łagodząco.
Jakie działanie ma mocznik w kosmetykach?
W zależności od stężenia mocznika w kosmetykach będzie miał on inne działanie. Dwuprocentowe roztwory stymulują procesy regeneracyjne w skórze i przyspieszają jej odnowę. Można je znaleźć przede wszystkim w kosmetykach o działaniu nawilżającym i regenerującym. Wyższe stężenia urea, do dziesięciu procent, nawilżają skórę i jednocześnie zmiękczają ją. Będą odpowiednie przykładowo w preparatach do stóp, na których skóra jest grubsza, ma skłonności do przesuszenia i pękania. Z kolei mocznik w dziesięcioprocentowym stężeniu działa antybakteryjnie, więc dodaje się go między innymi do kosmetyków przeznaczonych dla skóry trądzikowej.
Niezwykle cenne są środki pielęgnacyjne dla skóry, które mają stężenie 10-30% ze względu na silne działanie zmiękczające. Zwiększają one jej przepuszczalność, dzięki czemu mogą do niej lepiej wniknąć składniki aktywne zawarte w kosmetyku. Z kolei stężenie urea 30-40 powoduje złuszczanie skóry, co jest pożądane w peelingach. Jeśli ktoś ma suchą skórę, chce się pozbyć nadmiernie zrogowaciałego naskórka, to powinien sięgać po kosmetyki z mocznikiem o takim stężeniu. W dermatologii można znaleźć preparaty, które zawierają jeszcze wyższe stężenie mocznika, powyżej 40%. Działają one silnie złuszczająco. Przepisuje się je osobom z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry, rybią łuską itd.